23.01. - Sąd szczegółowy - I

"Inną jeszcze rzecz widziałem pod słońcem: w siedzibie sądu zagnieździła się nieprawość, w trybunale sprawiedliwości zamieszkała niegodziwość. Wtedy powiedziałem sobie w duchu: Bóg będzie sądził tak sprawiedliwego, jak i bezbożnego, bo jest czas na każdą sprawę i na sąd za każdy uczynek" (Koh 3,16-17).

1. Natychmiast po śmierci sąd: „Post mortem iudicium" (Hbr 9,27). Jest to wyrok, przez który sprawiedliwy Bóg definitywnie przeznaczy duszę do wiecznej nagrody albo na wieczne potępienie* . Dusza stanie przed Jezusem Chrystusem, który w imieniu Ojca dokona sądu. Dla grzesznika Jezus Chrystus będzie majestatem budzącym lęk, dla duszy wiernej natomiast jawić się będzie jako dobry ojciec. Będzie sędzią bezlitosnym: żadna modlitwa, żadne łzy nie złagodzą Jego gniewu. Jezus Chrystus będzie sędzią pełnym mądrości: rozpozna każde zło, wszystkie grzechy i zepsucie ludzi przenikniętych złem, rozpozna także każdą zasługę i wszelkie dobre czyny sprawiedliwych.

Jezus Chrystus będzie sędzią wszechmocnym, który natychmiast wykona wyrok: albo na zawsze zbawieni w Niebie, albo na zawsze potępieni w piekle. 

2. Naszym zadaniem jest, aby stanąć przed Boskim Sędzią w korzystnym świetle, aby przyjął naszą duszę jako przyjaciel i zaprosił ją do Nieba. Pełne dobroci będzie Jego spotkanie z apostołami, którzy poświęcili i poświęcają życie na głoszenie Ewangelii; z męczennikami, którzy poddawani torturom wyznali wiarę w Jezusa Chrystusa; z wyznawcami, którzy naśladowali przykład Mistrza; z dziewicami, kochającymi Go całym sercem; z grzesznikami, którzy dziełami pokuty zmazali swoje winy. Ale jakże straszny będzie dla grzeszników moment wpadnięcia w ręce Jezusa Chrystusa rozgniewanego sędziego: dla tych, którzy odrzucili Jego zaproszenia, natchnienia, upomnienia; którzy uparcie trwali w grzechu; którzy znieważyli Jego imię; którzy sprofanowali Jego sakramenty; dla nieprzyjaciół Kościoła, Papieża i jego sług, dla tych, którzy siali zgorszenie słowem i czynem; którzy posługiwali się przemocą w relacji z bliźnimi; którzy uciskali słabych i niewinnych, których śmierć zastała w grzechu.

3. Mój Ukrzyżowany Mistrzu, kontempluję Twój bok, który został otwarty włócznią, aby przyjąć skruszonych grzeszników. Jeśli moje nieuporządkowane życie budzi we mnie odrazę i strach, to Twoje serce daje mi nadzieję. Chcę Cię ukoić i pokazać Ci siebie w dobrym świetle, zanim spotkam się z Sędzią.

Rachunek sumienia. - Jeśli dziś miałbym stanąć przed Sędzią, jakie by było to spotkanie? Jestem niewinny, czy raczej grzeszny? Jeśli jestem grzesznikiem, to czy zrobiłem już wszystko, aby złagodzić Boży sąd?

Postanowienie. - Wiem, z całą pewnością, że grzeszyłem: chce się 50 upewnić, że otrzymałem przebaczenie, dlatego zrobię dobry rachunek sumienia, wzbudzę żal doskonały i na ile potrafię, jak najlepiej się wyspowiadam.

Modlitwa. - Pamiętam słowa św. Hilarego: Po śmierci nie ma odroczenia ani żadnego opóźnienia: natychmiast będzie nagroda albo kara. Żyję: moja dusza nie będzie unicestwiona. Dlatego: albo zapewnię sobie przychylny sąd, albo otrzymam wyrok potępiający. Panie, zgrzeszyłem, ale żałuję, udziel mi swojego przebaczenia. Zmiłuj się nade mną, Panie, w swojej dobroci zmaż mój grzech.

za: J. Alberione, Krótkie medytacje na każdy dzień roku, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2014.

Komentarze