12 marca - Owoce odkupienia w społeczeństwie

"Tak mówi Pan Zastępów: Jeszcze tylko krótka chwila, a poruszę niebo i ziemię, morze i stały ląd. Ja poruszę wszystkie narody, tak że napłyną kosztowności wszystkich narodów i napełnię ten dom chwałą - mówi Pan Zastępów" (Ag 2, 6-7).

1. Od Adama do narodzenia Jezusa Chrystusa minęło tysiące lat. Ludzkość nieprzerwanie podążała do przepaści błędu, grzechu i bałwochwalstwa. Od momentu przyjścia Chrystusa do dzisiaj i dalej, aż do końca wieków, podejmuje drogę prowadzącą do góry, do nowego życia w Chrystusie, tak dla poszczególnego człowieka, jak i dla całej społeczności. Dobroć owoców ukazuje nam dobroć korzenia.

a/ Chrześcijaństwo wyzwala każdego pojedynczego człowieka:

Od błędu, dzięki autentycznego i nieomylnej posłudze Kościoła katolickiego, dzięki nieustannemu przepowiadaniu prawdy dokonywanemu przez kapłanów; dzięki czuwaniu Pasterzy, którzy działają przeciw rozlewaniu się błędów i herezji.

Od bałwochwalstwa i zabobonu, które dominowały w pogaństwie i nadal dominują tam, gdzie nie dotarła jeszcze wiara chrześcijańska.

Od zepsucia, które bardzo mocno upowszechniło się również dzięki bezbożnym i niemoralnym baśniom i mitom odnoszącym się do bożków: Jowisza, Wenus, Merkurego itd. Chrześcijaństwo broni godności osoby ludzkiej, wolności w podążaniu za głosem sumienia, szlachetności pracy nad własnym doskonaleniem moralnym, materialnym, intelektualnym i duchowym.

[2.] b/ Chrześcijaństwo w odniesieniu do rodziny: obaliło tyranię patriarchatu, która w środowiskach pogańskich była tak mocna, że dawała prawo decydowania o życiu bądź śmierci własnych potomków, małych dzieci i starców. Z drugiej strony nieustannie przypomina o wielkim obowiązku rodziców, jakim jest troska o wychowanie dzieci, oraz o obowiązku dzieci, jakim jest posłuszeństwo i szacunek względem rodziców. Co więcej, chrześcijaństwo: uświęciło małżeństwo, pochwaliło dziewictwo, przypomina o powinności budowania szczególnie silnej miłości pomiędzy członkami rodziny. I jeszcze: zniosło niewolnictwo, wprowadziło prawo nakazujące miłość każdego bliźniego, potępiło zabójstwo.

c/ Chrześcijaństwo w odniesieniu do społeczności: przeciwstawiło się despotyzmowi, ponieważ potępiło nadużycia władców, jego duch przeniknął do prawodawstwa cywilnego. Co więcej: na różne sposoby broniło robotników, żeby nie byli wyzyskiwani przez panujące klasy, ale żeby mieli odpowiednią zapłatę, żeby była szanowana ich godność oraz prawa człowieka, chrześcijanina, obywatela. Dlatego Kościół wprowadzał zasady sprawiedliwości społecznej w odniesieniu do robotników oraz zasady miłości wobec ludzi będących w potrzebie. I jeszcze: Kościół zobowiązywał do posłuszeństwa względem uprawnionej władzy, przełożonych, właścicieli itd., oczywiście z uwzględnieniem poszczególnych stopni władzy.

[3.] Chrześcijaństwo upowszechniło nową cywilizację, którą tworzą dwa podstawowe elementy: prawda oraz świętość obyczajów; później są jeszcze elementy drugorzędne: wiedza, sztuka, postęp ekonomiczny, wyższy poziom życia, pokojowy sposób rozwiązywania kontrowersji, większe wyczucie sprawiedliwości w przyznawaniu zaszczytów, większa bezstronność i sprawiedliwość w korzystaniu z przywilejów społecznych. Chrześcijaństwo wprowadziło również sprawiedliwy nacjonalizm i ciągłą współpracę między narodami: ukazuje ludzi jako dzieci jednego Boga, odkupionych przez Jezusa Chrystusa, powołanych do Kościoła i do wiecznej szczęśliwości.

Rachunek sumienia. - Czy żyjąc otoczony tak wieloma dobrami, zastanawiam się nad nimi? Korzystam z nich? Wyjaśniam ich naturę i pochodzenie? Jestem wdzięczny Jezusowi Chrystusowi?

Postanowienie. - Chcę przeczytać jakąś książkę poświęconą apologii chrześcijańskiej; albo przynajmniej wysłuchać wykładu i zastanowić się nad odpowiedziami na najczęstsze zarzuty stawiane religii.

Modlitwa. - Im bardziej poznaję, dobry Mistrzu, dzieło Odkupienia, tym większy budzi ono we mnie zachwyt. Rozumiem teraz, jak wielkimi ludźmi są prawdziwi chrześcijanie. Sztuczna wiedza oddala ludzi od chrześcijaństwa; wiedza głęboka przynagla ich do powrotu. Spraw, Panie, abym coraz ściślej jednoczył się z Kościołem Jezusa Chrystusa; abym rozumiał, jak wielkie są tego dobrodziejstwa, abym je kochał i za nimi szedł! Niech żadne puste słowa, żadne nierozważne tezy przeciwników, nie wejdą do mojej duszy. "Do kogo pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego".

za: J. Alberione, Krótkie medytacje na każdy dzień roku, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2014.