15 grudnia - Maryja w Nazarecie

„Kto bowiem chce cieszyć się życiem i doczekać dni szczęśliwych, niech powstrzyma język od zła, a wargi od obłudnej mowy! Niech się odwróci od zła, a czyni dobro, niech szuka pokoju i dąży do niego! Gdyż oczy Pana zwrócone ku sprawiedliwym, a Jego uszy słyszą ich błaganie. Od złoczyńców zaś Pan się odwraca" (1 P 3,10-12).

1. Rodzina jest pierwszym miejscem uświęcenia. Dobrze będzie żył w społeczeństwie ten, kto potrafi stworzyć dom i napełnić go wdziękiem swoich cnót. Dom w Nazarecie był mieszkaniem cnót i świętości. Życie Maryi było pobożne, uporządkowane, pracowite, proste.
Życie modlitwy. W domku w Nazarecie Bóg zawsze był otoczony czcią. Z serca Maryi, jak z rozpalonego trybularza, nieustannie unosiła się do Boga modlitwa jak dym kadzideł. Ewangelia dwa razy wspomina o Jej modlitwie myślnej. Najpierw medytowała święte księgi; później dodała również medytację słów i przykładów Jezusa oraz Józefa. Jej modlitwa wypowiadana na głos była złożona z psalmów i innych wyrażeń zaczerpniętych z Pisma Świętego, jak to pokazuje Magnificat. Modlitwa życiem, ponieważ dzień Maryi zawsze wypełniony był uczynkami pokornymi, tak bardzo miłymi Bogu z powodu miłości, która je inspirowała.

2. Życie pokorne i pełne miłości. Zbawiciel przyszedł z Nieba, aby przynieść nam miłość.
„Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i bardzo pragnę, aby już zapłonął”. Ale żadnej innej duszy nie rozpalił tak bardzo, jak Maryi. Zawsze troskliwa, życzliwa, cierpliwa w domu, wobec Józefa, Jezusa, sąsiadów, bliskich i ubogich. W życiu przychodzą chwile wielkich cierpień: ale każdy moment dnia przygotowuje całą serię małych umartwień. Szczególnie dużo jest przygotowane dla ubogich! Zachowanie zawsze i we wszystkim opanowania wymaga heroicznej cnoty. Maryja, pośród wszystkich Świętych, była najbardziej pilna i wewnętrznie spokojna.

3. Życie pełne pracy. Pracy typowej dla dobrej matki w rodzinie tamtego czasu, w tamtych warunkach, w Nazarecie. Tkanie materiału na ubrania, codzienne przygotowywanie jedzenia, troska o ład i porządek. Nie są to prace, które budzą ludzki podziw; ale Aniołowie w Niebie podziwiali, jak bardzo ta praca jest pilna, pełniona w doskonałej miłości do Boga, wykonywana dobrze i z sumiennością kogoś, kto wie, że wszystko, co robi, jest służbą Bogu.

Rachunek sumienia. - Jak wyglądają moje dni? Są podporządkowane modlitwie? Obowiązkom domowym? Sprawnemu wykonywaniu moich zadań?

Postanowienie. - Chce wypełnić moje dni małymi rzeczami wynikającymi z mojego stanu; ale wszystkie muszą być wykonywane dobrze i sumiennie.

Modlitwa. - Najświętsza Dziewico, która uświęciłaś dom w Nazarecie i każdy dzień dzięki pełni swych cnót, spójrz na nas łaskawie. Prowadź i uświęć nasze dni, abyśmy nigdy nie popadli w grzech, lecz w każdej rzeczy z wielkim sercem służyli Bogu, naszemu Panu.

za: J. Alberione, Krótkie medytacje na każdy dzień roku, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2014.