22 maja - Umartwienie - I

"Potem Jezus powiedział do uczniów: "Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się wyrzeknie samego siebie; niech weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce ocalić swoje życie, straci je; a kto straci swoje życie z mojego powodu, znajdzie je" (Mt 16, 24-25).

1. Umartwienie jest pracą duchową lub walką duchową podejmowaną po to, aby pokonać grzech i żyć życiem Jezusa Chrystusa. Jest podporządkowaniem żądz i namiętności oraz wszystkich niepoprawnych skłonności rozumowi i wierze. Jest wewnętrzną walką, wysiłkiem podejmowanym w celu oddalenia się od zła i postępowania w cnocie. Jest wyrzeczeniem, rozłąką, ukrzyżowaniem, wewnętrzną śmiercią; i jednocześnie jest pozyskiwaniem, wzniosłością, nowym życiem, prawdziwym uświęceniem, zmartwychwstaniem, prawym zarządem nad nami samymi; wychowaniem woli, ukierunkowaniem duszy na Niebo. Człowiek odrzuca zło: declina a malo; czyni dobro: fac bonum.

Umartwienie pozwala nam żyć wyższym życiem. To krzyżowaniem i doprowadzania do śmierci naszych naturalnych, grzesznych tendencji, aby skierować je na służbę Boga i rozumu.

2. Każdemu, kto zgrzeszył, umartwienie jest potrzebne jako pokuta. Grzech jest niesprawiedliwością wobec Boga: pokuta jest koniecznym zadośćuczynieniem. Grzech jest błędem popełnionym w umyśle i w sercu; potrzeba oszlifować, wyprostować myśli i wolę. Bossuet mówi: "Jezus, aby zbawić rodzaj ludzki, chciał być ofiarą złożoną w jego imieniu. Jedność Jego mistycznego Ciała wymaga, aby skoro Głowa została złożona w ofierze, to wszystkie pozostałe jego członki powinny być żyjącymi najczystszymi hostiami". Grzech zostawia w duszy fatalne konsekwencje; pokuta przywraca utracone siły i koryguje złe przyzwyczajenia. Sobór Trydencki mówi: "Zadośćuczynne kary bez wątpienia bardzo powstrzymują od grzechu, powściągając jakby jakimś wędzidłem i pobudzając penitentów do większej ostrożności na przyszłość; leczą występne nawyki". Z drugiej strony potrzeba, aby pokuta została odprawiona już w tym życiu, nie w późniejszym; zawsze o wiele rozsądniej jest odbyć czyściec już na tym świecie.

3. Pokuta może być wewnętrzna i zewnętrzna. Tak jak za grzech odpowiedzialne są dusza i ciało; tak podwójne niech będzie zadośćuczynienie. Serce pokorne, duch ukorzony zawsze wiele znaczą dla Boga. Klasycznym tego dowodem jest psalm "Miserere": "Udręczonym i uniżonym sercem Bóg nie pogardzi" (Ps 51, 19). Pokuta zewnętrzna czyniona jest przez modlitwę, jałmużnę, umartwienie zmysłów. Jałmużna znosi dług, modlitwa uspokaja Boga, wyrzeczenia odnawiają ducha.

Rachunek sumienia. - Jestem przekonany o konieczności i znaczeniu umartwień? Jakie umartwienia wybrałem dla siebie? Ofiaruję je Panu wraz z najdroższą krwią Jezusa Chrystusa?

Postanowienie. - Jeśli każdego dnia grzeszę, każdego będę zadośćczynił Bogu przez jakieś umartwienie.

Modlitwa. - Zmiłuj się nade mną, Boże, w ogromnie Twego miłosierdzia. Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego. Stwórz we mnie czyste serce, Boże, i ducha mocnego odnów w moim wnętrzu.

za: J. Alberione, Krótkie medytacje na każdy dzień roku, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2014.