26 maja - Umartwienie - V

"Posłuchajcie synowie o karności ust: kto ją zachowa, nie upadnie. Przez własne usta grzesznik zostanie usidlony, przez nie upadną pyszałek i oszczerca" (Syr 23, 6-8).

1. Umartwienie rozszerza się na oczy, słuch, język, smak, dotyk, powonienie. Oko musi być zdyscyplinowane: należy go więc używać do tego, co jest dobre, oraz odwracać wzrok od tego, co niebezpieczne. Oczy są oknami duszy i poprzez nie może wejść cnota, albo grzech. Duch Święty mówi: "Czy zostało stworzone coś gorszego niż oko?" (Syr 31, 13).

Jezus Chrystus mówi: "Jeśli twoje oko prowadzi cię do upadku, wyłup je i wyrzuć. Lepiej jest dla ciebie osiągnąć życie wieczne bez jednego oka, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym w ogień potępienia" (Mt 18, 9). Ewa, idąc za pokusą demona, spojrzała na zakazany owoc, który: "ładnie wyglądał" (Rdz 3, 6) i upadła. Dawid upadł, bo pewnego dnia, kiedy wypoczywał, zatrzymał się, aby popatrzeć na niebezpieczną dla niego osobę. W psalmach prosi się Pana: "Odwróć me oczy, by nie oglądały marności" (Ps 119, 37).

Wielu uwierzyło, że mogą patrzeć na wszystko... a potem nikt z nich nie potrafił już opanować myśli i uczuć: zatem dramatyczne upadki. Są również spojrzenia, które zaciągają ciężką winę: "Nie przypatruj się dziewicy, abyś nie upadł i nie poniósł kary" (Syr 9, 5).

Dobre posługiwanie się wzrokiem: "Pobożny młodzieniec, zaproszony do tego, aby pójść za niebezpiecznymi trendami współczesnego sobie świata, zadeklarował: Chcę zachować moje oczy, aby w Niebie mogły kontemplować Maryję.

Oczy służą nam jako środek w wielu bardzo pozytywnych rzeczach codziennego życia: w nauce, w pracy, w chodzeniu, w relacjach społecznych. Nawet niespodziewane wydarzenia i hałas nie były w stanie skłonić św. Jana Berchmansa do podniesienia wzroku. Święty Alojzy, po długim czasie przebywania na dworze hiszpańskim, nie znał osobiście imperatorki, znał tylko jej głos. Święty Lucjan był tak bardzo uczciwy, że poganie, tylko patrząc na niego, nawracali się.

2. Gardło, czyli smak, to zmysł, który bardzo trudno jest zdyscyplinować. Trzeba jeść nie ze względu na przyjemność i smak, ale dla zachowania sił potrzebnych w Bożej służbie, podobnie jak karmi się świecę ustawioną  przed Najświętszym Sakramentem, dolewając regularnie olej.

Smak umartwia się przede wszystkim poprzez odmawianie sobie czegoś, co bardzo się lubi. Na przykład: powstrzymując się od jedzenia poza wyznaczoną do tego porą, nie jedząc przesadnie dużo; odmawiając sobie mocnego wina, które upija rozum; zachowując posty albo przynajmniej abstynencje wyznaczone przez Kościół; ciągle podejmując jakieś umartwienie, choćby dotyczyło ono jednego tylko kęsa. Człowiek umartwia się również wtedy, kiedy je coś, czego nie lubi: na przykład lekarstwa albo pokarmy, które są zdrowe, chociaż ich smak jest okropny.

Przyjemność nie jest zabroniona: ale jest środkiem, nie celem. Święty Hieronim pościł, aby zrozumieć trudne stronice Pisma Świętego. Święty Wincenty z Paulo mawiał, że umartwienie gardła, smaku to jest A-B-C doskonałości. Dzieło "O naśladowaniu Chrystusa" naucza: "Opanuj łakomstwo, a wtedy już inne skłonności ciała łatwiej poskromisz".

Rachunek sumienia. - Czy wystarczająco rozumiem, czy jest dyscyplina oczu i gardła? Potrafię panować nad tymi zamysłami? Proszę Pana, aby mnie strzegł?

Postanowienie. - "Pohamuj gardło"; "Zawarłem pakt z moimi oczami, w taki sposób, abym mógł oddalić również myśli o obcych mi osobach".

Modlitwa. - "Panie, wejrzyj miłosiernie na Twoją rodzinę: aby dzięki Twojej dobroci potrafiła zapanować nad ciałem i z Twojej łaski specjalną ochroną objęta była jej dusza". "Panie, w swojej dobroci udziel łaski naszym sercom: abyśmy tak jak wyrzekamy się obfitości w jedzeniu, potrafili również umartwiać nasze zmysły, odrzucając to, co jest szkodliwe dla ducha".

za: J. Alberione, Krótkie medytacje na każdy dzień roku, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2014.