27 czerwca - Wybór Apostołów

"Wychwalajmy sławnych ludzi i naszych przodków w kolejności ich pokoleń. Pan ukazał w nich wielką chwałę i swoją wielkość od początku dziejów" (Syr 44, 1-2).

1. "W tych dniach Jezus wyszedł na górę, aby się modlić, i całą noc spędził na modlitwie do Boga. Kiedy nastał dzień, przywołał swoich uczniów i wybrał z nich dwunastu, których nazwał apostołami" (Łk 6, 12-13).

Apostołowie zostali wybrani dla misji jako posłańcy: Jezus Chrystus był apostołem Ojca (Hbr 3, 1). Powiedział On: "jak Ojciec mnie posłał, tak Ja was posyłam" (J 20, 21). Dlatego są oni legatami, ambasadorami mówiącymi w Jego imieniu: "Kto was słucha, Mnie słucha (Łk 10, 16). Kto przyjmuje mojego posłańca, Mnie samego przyjmuje". Przez niego mówi Bóg: "To nie wy będziecie mówili, ale Duch waszego Ojca przemówi przez was" (Mt 10, 20).

Jezus powierza im świat oraz wszystkich ludzi: "Idźcie na cały świat" (Mk 16, 15); będą mieli władzę odpuszczania grzechów i stanowienia spraw: "Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone; którym zatrzymacie, są zatrzymane" (J 20, 23). Będą jak bogowie: "Sługi Chrystusa i zarządcy tajemnic Bożych" (1 Kor 4, 1); światło i sól ziemi; rybacy dusz i siewcy; rolnicy i żniwiarze; budowniczy i ojcowie dusz; pasterze i świadkowie Chrystusa.

2. Kogo wybrał Jezus? Dwunastu mężczyzn spośród rybaków, ignorantów, prostaczków; wyjątek stanowią Mateusz i Paweł.
Nie znają języków, a mają nauczać cały świat; nie mają wiedzy, a moją przekonywać uczonych i filozofów; ich pozycja społeczna jest bardzo niska, a będą musieli jako sędziowie zasiąść na dwunastu tronach, nie mają sił ani pieniędzy, ani mocy, ani polityki, a będą panować nad ziemią, rządzić narodami, a ich władza sięgać będzie Nieba. Naprawdę to wszystko dokonało się w nich dzięki łasce, dzięki Bożemu światłu i Duchowi Świętemu: będąc niczym, w Chrystusie mogą wszystko.

3. Odpowiedzieli na powołanie. Ewangelia opowiada również o bogatym młodzieńcu, którego odpowiedź była negatywna. Podobnie pisarz, który wystraszył się ubóstwa Jezusa; podobnie jeszcze inny, który najpierw chciał pogrzebać swojego zmarłego ojca; i jeszcze jeden bogacz przywiązany do swojego majątku. Apostołowie natomiast, jak tylko usłyszeli zaproszenie, natychmiast i wspaniałomyślnie poszli za Nim: "Zostawili wszystko i poszli za Nim" (Łk 5, 11). Ich gotowość spodobała się Jezusowi i została nagrodzona: "Ponieważ zostawiliście wszystko i poszliście za Mną, otrzymacie stokroć więcej i będziecie mieli udział w życiu wiecznym" (Mt 19, 29).

Oddajmy hołd dwunastu szczęśliwcom, apostołom: miejmy do nich nabożeństwo, naśladujmy ich.

Przede wszystkim jednak odpowiadajmy na łaskę Bożą. Aby przejście Pana nie było daremne! Święty Paweł mówi: "Dana mi łaska nie została zmarnowana" (1 Kor 15, 10).

Rachunek sumienia. - Mam wielki szacunek do apostołów i kapłanów, którzy są ich następcami? Oddaję im cześć? Odpowiadam na natchnienia i głos Boga, czy ze względu na moje przywiązania nie chcę ich słuchać?

Postanowienie. - Będę uwielbiał Jezusa Chrystusa żyjącego w jego słudze.

Modlitwa. - "Boże, który dla chwały majestatu swojego i dla zbawienia rodzaju ludzkiego ustanowiłeś Jednorodzonego Syna swojego najwyższym i wiecznym Kapłanem, prosimy Cię, aby ci, których On wybrał na sługi i szafarzy swoich tajemnic, pozostali zawsze wierni w pełnieniu otrzymanej posługi".

za: J. Alberione, Krótkie medytacje na każdy dzień roku, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2014.