28 sierpnia - Pokuta - VII

„Nie bądź jak koń czy muł pozbawiony rozeznania: jeśli nie ujarzmisz ich uzdą i wędzidłem, nie podejdą do ciebie! Bezbożnicy cierpią wiele udręk, a ufających Panu otoczy łaska" (Ps 32,9-10).

1. Penitent musi być uległym i pokornym dzieckiem wobec ojca swojej duszy. Są cztery zadania spowiednika: odpowiadają im cztery obowiązki penitenta.

Spowiednik jest sędzią, który musi poznać duszę, skłonności, grzechy. Penitent musi się przed nim szczerze otworzyć; pokazać swoje zranienia, słabości, pragnienia, postanowienia; musi zrozumieć, że aby nie wpaść bezlitośnie w ręce wiecznego Sędziego, musi powierzyć zdrowie swojej duszy | Jego słudze. Aby nie uczestniczyć w upublicznieniu własnych grzechów w dniu sądu powszechnego, wielkim szczęściem jest możliwość wyjawienia ich jednemu tylko człowiekowi, zobowiązanemu do absolutnej tajemnicy.
Nikt nie jest dobrym sędzią we własnej sprawie.

2. Spowiednik jest ojcem reprezentującym dobroć Serca Jezusa. Syn marnotrawny poszedł do ojca z pokorą i pełnym zaufaniem. Wiedział, co zrobił i jak bardzo obraził ojca; „Zgrzeszyłem przeciwko niebu i względem ciebie. Już nie jestem godny nazywać się twoim synem” (Łk 15, 21). Ale znał również dobroć ojca i w pełni się mu powierzył, oddał się do jego dyspozycji, aby postąpił z nim zgodnie ze swoim sumieniem: klęcząc, mówił: „Uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników” (Łk 15, 19). Nikt nas nie kocha tak jak Bóg, oddajmy się więc w Jego ręce, a On przemówi do nas przez swojego sługę.

Spowiednik jest lekarzem. Lekarzowi mówi się o swoich chorobach oraz o ich przyczynach; od niego oczekuje się natomiast diagnozy i lekarstwa i się je przyjmuje. Ukrywanie własnej choroby przed lekarzem jest głupotą. Lekarzowi należy pomóc, udzielając mu wszelkich informacji potrzebnych do postawienia diagnozy. Tak samo penitent informuje o swoich obowiązkach, zwyczajach, niedomaganiach, skłonnościach.

Dlatego tak ważne jest posiadanie stałego spowiednika. Oprócz tego należy przyjmować wyznaczone przez niego lekarstwa, także wówczas, kiedy są one sprzeczne z naszymi pragnieniami i przekonaniami; wyznaczoną przez niego terapię należy podjąć z doskonałą wiernością.

3. Spowiednik jest mistrzem. Dla wiernego jest on prawdą, drogą, życiem. Dlatego penitent musi słuchać jego pouczeń; powinien słuchać tym chętniej, im bardziej odnoszą się one do jego szczególnych potrzeb. Czasem jedno słowo spowiednika daje duszy więcej światła niż całe kazanie wygłoszone do wspólnoty wiernych.

Spowiednik uczy praktycznych środków, które są pomocą w unikaniu grzechu oraz w odważnym i radosnym kroczeniu drogą doskonałości.

Rachunek sumienia. - Czy idę do spowiednika z nastawieniem typowym dla dziecka uległego? Pokornego? Pobożnego? Ufnego?

Postanowienie. - W moich spowiedziach będę postrzegał spowiednika nie tylko w aspekcie ludzkim, ale przede wszystkim w nadprzyrodzonym. Wybiorę swojego spowiednika spośród wielu: aby był mądry, święty, roztropny.

Modlitwa. - Jezu Mistrzu, Dobry Pasterzu, proszę Cię, udziel swoim duszom daru świętych spowiedników. Niech będą to ludzie ukształtowani na wzór Twojego Serca: wykształceni tak, jak pragnie tego Kościół, cierpliwi, uważni na potrzeby dusz. Niech będą sędziami sprawiedliwymi, kochającymi ojcami, mądrymi lekarzami, wzorem w życiu i słowach.

Pobłogosław mojego spowiednika: oświeć go, aby poznał moje potrzeby; umocnij go, aby potrafił wytrwale mnie prowadzić; włóż w jego usta słowa, które będą dla mnie dobrem; udziel mu pocieszenia, jeśli zasmucę go moim uporem i brakiem współpracy; przygotuj mu piękną nagrodę za jego trudy; uczyń mnie uległym na jego rady, aby mógł zaprowadzić mnie jak najbliżej Ciebie.

za: J. Alberione, Krótkie medytacje na każdy dzień roku, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2014.