Myśli bł. Jakuba Alberione na maj

1. Rodzina Świętego Pawła powstała w tym czasie, gdy sprawujący władze Ojciec Święty [Pius X] była słabo wspierany w kwestiach dotyczących prasy. I wtedy przystąpiono do działania. Rodzina Świętego Pawła powstawała także w tym celu: być przeciwwagą dla tej grupy osób, które nie słuchały słów Papieża i nauczały tak, jak same uważały (...).

2. W apostolstwie być zawsze blisko papieża, aby to, czego on naucza, powtarzać za pomocą środków, które dał nam Pan - środków, które wskazał Sobór Watykański II: prasa, kino, radio, telewizja i w ogóle techniczne środki społecznego komunikowania.

3. Kto z głęboką wiarą przystępuje do Kościoła Katolickiego, jest zawsze mądrzejszy od tego, kto błądzi tworząc osobiste plany na własną rękę, żyjąc iluzjami i budując na piasku.

4. Sprawa powołań powinna znajdować się na pierwszym miejscu wśród dzieł wymagających zaangażowania. Jezus nie rozpoczął posługi publicznej od nauczania; rozpoczął ją od powołania uczniów. Szukał ich nad brzegiem jeziora, zapraszał ich: przyszedł Jakub, Jan, Andrzej, Piotr, Filip itd.

5. Pan uczynił człowieka wolnym. Powołanie jest aktem miłości Boga, dlatego też pójście za nim i odpowiedź na nie wymaga wolnego aktu miłości. Trzeba ukształtować się na wzór Jezusa Chrystusa, który mówi do Ojca: "Oto idę, aby pełnić Twoją wolę, Boże".

6. Współpracować z Ojcem Niebieskim, nie tylko budować gniazdo, lecz także szukać wróbelków. Gdy mówimy: "Daj także nam gniazdo rodzinne, mamy na myśli budkę i ptaszki. Powołań jest o wiele więcej, niż przychodzi. Oby żadne się nie zagubiło z naszego powodu!

7. Niezmierzone są potrzeby ludzkości, Kościoła i dusz; i to zrozumiałe, że z każdej strony narzucają się dzieła i inicjatywy, lecz aby realizować dzieła, potrzebni są ludzie, a ci o tyle więcej zrobią, o ile bardziej są wszczepieni w Chrystusa. Istnieje prąd elektryczny niskiego i wysokiego napięcia. Życie zakonne jest prądem duchowym wysokiego napięcia, jest szczytem osobowości w Chrystusie, generatorem i akumulatorem heroizmów.

8. Wszyscy katolicy wszystkimi siłami dla wszystkich powołań do wszystkich rodzajów apostolstwa! Oby wszyscy powołani odpowiedzieli na to wezwanie, oby wszyscy apostołowie byli święci, oby wszyscy ludzie ich przyjęli.

9. Jeśli naprawdę kochamy bliźniego jak siebie samego, będziemy pragnąć dla wielu innych osób tego wielkiego dobra, które sami posiadamy: powołania. Jeśli jesteśmy zadowoleni z otrzymanej łaski, to chcemy, by także wielu innych w niej uczestniczyło. Jeśli mamy umysł zwrócony ku świętości, pragniemy, by inni też żyli tym ideałem.

10. Bóg nagradzający sprawiedliwie daje zapłatę zawsze tylko temu, kto pełni Jego wolę. Odkryć wolę Bożą jest rzeczą prostą i skomplikowaną, jasną i zagmatwaną, bolesną i radosną, naturalną i nadzwyczajną - w zależności od poszczególnych przypadków.

11. Kiedy znika się z ludzkich oczu, kiedy modli się w cichości, kiedy ofiaruje się siebie, poświęca się chętnie pracom upokarzającym i ukrytym, przyciąga się wiele powołań... "Wszystkich przyciągną do siebie", ponieważ "nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze mnie".

12. Kościołowi potrzebne są nie tylko liczna powołania, lecz powołania autentyczne, przyzwyczajone do posłuszeństwa i do pracy. Przyzwyczajone do pracy to znaczy do oddawania sił Bogu, w taki sposób jak to jest możliwe i zgodnie z zasadą posłuszeństwa.

13. Jeśli nasze apostolstwo będzie prawdziwym naśladowaniem Boga Pisarza i Wydawcy, przyniesie owoce i nie skończy się nigdy: powołania będą coraz liczniejsze. Powołania idą za nami, jeśli widza, że dajemy ludziom mądrość Bożą; opuszczają nas, jeśli tego nie widza. Dawać ludziom Boga - to jest nasze codzienne zawołanie, to jest nasza modlitwa.

14. Mówimy może: "Przyjdź i naśladuj mnie", ponieważ mamy ładny dom, ponieważ mamy to apostolstwo, ponieważ skończysz studia...? Lecz co im po tych ludzkich zachętach? "Przyjdź i naśladuj mnie", ponieważ otrzymasz nagrodę wieczną. I mówić jasno: "Jeśli chcesz iść za mną, każdego dnia wyrzekaj się siebie, bierz swój krzyż i naśladuj Mnie".

15. Pan przygotował bardzo dużo powołań,proporcjonalnie do potrzeb współczesnego apostolstwa w Kościele. Trzeba mieć prawdziwe zaufanie do Opatrzności: z jednej strony unikać zarozumialstwa i przesady w działaniu; z drugiej strony unikać braku zaufania, budując domki, które nie nadają się do rozbudowy, bo to byłoby zamknięcie się na Opatrzność.

16. Adorujmy Jezusa Chrystusa Kapłana, z którym - według Listu do Hebrajczyków - każdego księdza łączy jedno i to samo kapłaństwo. Dziękujmy Jezusowi Chrystusowi Kapłanowi: w Nim, przez Niego i z Nim uwielbiajmy Trójcę Przenajświętszą. Wynagradzajmy Jezusowi Chrystusowi Kapłanowi zdrady, które ciągną się przez wieki, od Judasza aż po dzień dzisiejszy.

17. Istnienie, cnota i wartość naszego kapłaństwa zależy od kapłaństwa Jezusa Chrystusa. Mając przedłużyć w czasie i w przestrzeni owoce swojej ofiary, Jezus Chrystus wybrał sobie narzędzia, które użyczają Mu rąk, języka, intencji: On je przyjmuje, czyni je swoimi i przez nie działa...

18. Jestem Bożym cudem! Twoje nieskończone miłosierdzie doprowadziło mnie do kapłaństwa: "Dzięki łasce Bożej jestem tym, kim jestem". Święcenia przemieniły Dwunastu; święcenia uczyniły mnie nowym stworzeniem, Bogiem na ziemi.

19. Kapłan podąża do ołtarza pochylony pod ciężarem próśb wszystkich ludzi i wraca pochylony pod ciężarem łask i otrzymanego dla wszystkich miłosierdzia.

20. Istotą kierownictwa jest nic innego jak kierowanie: a więc kapłański umysł, dusza, serce, które podążają zdecydowanie w kierunku nieba i wskazują tam drogą, które odnawiają i pociągają za sobą mnóstwo dusz... Kierować naprawdę, w taki sposób jak Jezus Chrystus, całościowo, stając się Drogą, Prawdą, Życiem!

21. O kapłani-pisarze, piszmy po Mszy św. i stańmy się kanałami, przez które przepływa Krew Jezusa z Jego Serca, a wypełniając i przepełniając nasze serca rozlewa się na czytelników.

22. Kapłan mądry jest szanowany, kapłan wpływowy budzi respekt, kapłan, który potrafi przemawiać, jest słuchany, ale tylko kapłan wyróżniający się wielką dobrocią jest kochany.

23. Ksiądz powinien umieć panować nad duszami i kierować nimi; nigdy jednak tak naprawdę tego nie osiągnie, jeśli nie posłuży się łagodnością miłości.

24. Kapłan w parafii będzie starał się unikać życia w takiej samotności i w takim odosobnieniu, że mija ono prawie wyłącznie w murach domu parafialnego, czyniąc go obojętnym i głuchym na to,co dzieje się wśród ludzi: na niebezpieczeństwa, radości, bóle itp. Nie tak postępuje ojciec i dobry pasterz.

25. Kapłan nie może zadowolić się tym, że w kościele odprawiają się wspaniałe nabożeństwa, perfekcyjnie wykonywane są śpiewy, odmawia się tysiące modlitw itd.; nie może czuć się usatysfakcjonowany imponującą okazałością pielgrzymek,procesji; tym, że wierni podziwiają w kazaniu jego elokwencję, że niektóre dusze dyskutują w sposób bardzo uduchowiony; nie może mu wystarczyć nawet to, że wszyscy lub prawie wszyscy przyjmują Komunię św. wielkanocną, ślub kościelny, pogrzeb katolicki itd. To są środki, natomiast celem jest przemiana myśli ludzkich w chrześcijańskie, uczuć ludzkich w uczucia chrześcijańskie, czynów ludzkich w czyny godne chrześcijanina.

26. Kapłan nie może być człowiekiem, który żyje tylko dla siebie; jego mottem nie mogą być słowa: Ja - Bóg. Jest absolutnie niezbędne, aby kapłan pracował dla zbawienia innych ludzi, aby na swojej fladze wypisał: Ja - Bóg - Lud.

27. Dobry bojownik wkłada pancerz wiary i hełm zbawienia, a strzały kruszą się i łamią.Podejrzenia i oszczerstwa, zwłaszcza jeśli rodzą się na górze lub obok, sprawiają mu ból? Człowiek Boży przypomina sobie słowa: "Błogosławieni ci, którzy są prześladowani z powodu sprawiedliwości".

28. A jednak się starzeje! To prawda. Ale żeby było jasne: duchowieństwo jest zawsze młode,jeśli uaktualnia swoją wiedzę ;jeśli pobożnie przeżywa swoje życie; jeśli w swojej działalności duszpasterskiej odpowiada na potrzeby wiernych; jeśli potrafi dbać o swoje siły fizyczne prowadząc, o ile to możliwe, regularny tryb życia; jeśli każdy czas przeżywa w Jezusie Chrystusie, zawsze młodym, i w Kościele, który nigdy się nie starzeje.

29. O Jezu, Boski Mistrzu, dziękuję i wysławiam Twoje najdroższe Serce za ustanowienie kapłaństwa. Kapłani są posłani przez Ciebie, tak jak Ty byłeś posłany przez Ojca.

30. Każdy kapłan, który w duchu wiary czyta Dzieje Apostolskie, życie św. Pawła i jego listy, ujrzy nowe horyzonty i nowe drogi dla swojej posługi i swojego uświęcenia. Przyjacielskie spotkanie proboszcza z Nauczycielem Narodów wytwarza swego rodzaju zauroczenie, wywołane podziwem i zapałem do naśladowania go. Święty Paweł jest zawsze aktualny.

31. Kapłaństwo nie może zaniknąć. Spożywa się cząstki Eucharystii, ale Jezus jest nieustannie obecny w Tabernakulum. Troska o powołania to dzieło dzieł.

za: Jakub Alberione, Myśli, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2003.