05.01. - Bóg Syn

"Bóg wielokrotnie i na wiele sposobów przemawiał dawniej do przodków przez proroków. W tych dniach ostatnich przemówił do nas przez Syna. Jego to ustanowił dziedzicem wszystkich rzeczy i przez Niego stworzył czasy. On, będąc odblaskiem chwały Boga i odbiciem Jego istoty, podtrzymuje wszystko mocą swego słowa. On, gdy dokonał oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawej stronie Majestatu na wysokościach. O tyle wyższym stał się od aniołów, o ile wspanialsze odziedziczył imię" (Hbr 1, 1-4).

1. Ludzkość, która w Damie popełniła grzech, zasługiwała na to, aby znaleźć się wstanie, w którym z własnej woli popadła. Ale Syn Boży powiedział do Ojca: "Oto ja, poślij Mnie" (Iz 6,8). Jednorodzony Syn za sprawą Ducha Świętego przyjął ludzkie ciało; stał się dzieckiem Maryi; prowadził najświętsze życie pełne trudu i bólu; poprzez swoje nauczanie i przykład wskazał ludziom drogę prowadzącą do Nieba; założył Kościół, ustanowił kapłaństwo, sakramenty; cierpiał i umarł na krzyżu za nasze grzechy; na nowo otworzył Niebo; zmartwychwstał, wstąpił do Nieba i zesłał Kościołowi Ducha Świętego.

2. Ci, którzy przyjęli wcielonego Syna Bożego, przez działanie Ducha Świętego dostąpili łaski zostania dziećmi Bożymi. Tak było wówczas, kiedy On przybył na ziemię w widzialnej postaci; tak było wczoraj, tak jest dziś i tak będzie przez wieki. Kto przyjmuje Syna Bożego? Ten, kto: a/ wierzy w naukę przekazaną kiedyś przez Niego, a dziś głoszoną przez Kościół; b/ naśladuje Jego najświętsze przykłady pokory, miłości, pracy, modlitwy; c/ przyjmuje święte sakramenty ustanowione po to, aby przez nie, jak przez specjalne kanały, łaski płynęły z Jego Serca do dusz ludzkich oraz by karmiły wielkie nabożeństwo do Ofiary Mszy św.

3. Jezu, Zbawicielu Świata, zgromadź wokół siebie wszystkich ludzi, tak jak obiecałeś: pociągnę wszystkich ku sobie" (J 12, 32); z wysokości krzyża spoglądaj i nieustannie kieruj swój wzrok i swoją modlitwę do Ojca wszystkich ludzi, błądzących jak rozproszone stado owiec. "Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią" (Łk 23,34) i nie przestawaj rozciągać swoje ramiona nad ludźmi, do których kierujesz piękne zaproszenie: " Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście. Ja dam wam wytchnienie" (Mt 11,28). Przyciągnij do siebie mój umysł, moją wolę, moje serce.

Rachunek sumienia. - Jak wielka jest moja wiara w Jezusa Chrystusa? Czy jestem w stanie naprawdę wierzyć w to, że "szczęśliwi, którzy cierpią?" (por. Mt 5, 4.10) Jakie jest moje naśladowanie Chrystusa? Aż do ubóstwa betlejemskiej stajni? Jaka jest moja miłość do Jezusa Chrystusa? Jak często korzystam z sakramentów?

Postanowienie. - Moim najważniejszym obowiązkiem będzie medytacja Jezusa Chrystusa.

Modlitwa. - Duszo Chrystusowa, uświęć mnie. Ciało Chrystusowe, zbaw mnie. Krwi Chrystusowa, napój mnie. Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie. Męko Chrystusowa, pokrzep mnie. O dobry Jezu, wysłuchaj mnie. W ranach swoich ukryj mnie. Nie dopuść mi oddalić się od Ciebie. Od nieprzyjaciela złośliwego obroń mnie. W godzinę śmierci wezwij mnie i każ mi przyjść do siebie, abym z Świętymi Twymi chwalił Cię na wieki wieków. Amen.

za: J. Alberione, Krótkie medytacja na każdy dzień roku, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2014.

Komentarze