09.01. - Dlaczego zostałem stworzony - I

"Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się wyrzeknie samego siebie, niech weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce ocalić swoje życie, straci je; a kto straci swoje życie z mojego powodu i z powodu Ewangelii, ocali je. Jaką korzyść ma człowiek, jeśli zdobędzie cały świat, ale straci swoje życie? (Mk 8, 34-36).

1. Bóg stworzył mnie, abym w obecnym życiu mógł Go poznać, kochać i Jemu służyć. Poznanie Boga. Stworzenia, które nie mają rozumu, działają zgodnie z prawe, jakie Bóg im nadał, i robią to z konieczności. Aniołowie, duchy czyste, znają Boga i służą Mu, posługując się rozumem. Człowiek, materia i duch, istota, w której zawiera się cały wszechświat, która reprezentuje wszystkie byty, stworzenia widzialne, zna Boga, w sposób wolny Go kocha i z własnej woli Mu służy. Oddaje Bogu bardzo doskonałą chwałę.

Poznanie Boga oznacza nakłonienie rozumu do zgłębiania Jego istnienia, Jego doskonałości, Jego dzieł.

Miłość Boga oznacza pragnienie Go oraz szukanie Go ze wszystkich sił.

Służba Bogu oznacza zachowywanie Jego przykazań z pomocą Jego łaski.

2. To jest podstawowy obowiązek wszystkich ludzi, ponieważ Bóg jest Stwórcą i może zarządzać swoimi stworzeniami.

Ja nie istniałem: to co mam, otrzymałem od Boga; każde dobro, którego pożądam, mogę znaleźć tylko w Nim, jedynym źródle każdego dobra! Cała moja praca polega na poznawaniu Go, kochaniu Go i służeniu Mu na ziemi, a potem radości z Niego w Niebie. Prawdziwa mądrość polega na poznaniu Boga. Prawdziwa roztropność realizuje się w moim zjednoczeniu z wolą Bożą w każdym aspekcie. W Nim każde bogactwo! Jeśli mam Boga, posiadam każdy skarb, jestem wystarczająco bogaty; jeśli do mnie należałoby całe stworzenie, a nie miałbym Boga, byłbym najnieszczęśliwszym i najbiedniejszym stworzeniem.

3. Wiele dusz poświęcało całe życie na poznawanie, miłość i służbę Bogu; teraz są szczęśliwe. Jaką korzyść ma człowiek, jeśli nawet cały świat posiada, ale nie zna, nie kocha, nie służy Bogu? Kto szuka dóbr tego świata, mienia, sukcesów, zaszczytów, wiedzy, chwały, zobaczy pewnego dnia na łożu śmierci, jak marną jest każda z rzeczy... Natomiast ten, kto poznał, kochał i służył Bogu, zjednoczy się z Nim i będzie się nim cieszył na wieki.

Rachunek sumienia. - Jakie są prawdziwe wewnętrzne dążenia, pragnienia i radości mojego serca? Czego moje serce szuka? Boga? Czy rzeczy doczesnych, które giną i nie dają żadnej radości?

Postanowienie. -Często będę powtarzał: Bóg jest dla mnie wszystkim. On mi wystarcza. Wszystko inne czyni mnie pustym i należy to odrzucić.

Modlitwa. - Panie, prowadź mnie swoją mądrością; panuj nade mną swoją sprawiedliwością; pociesz mnie swoim miłosierdziem; chroń mnie swoją mocą.

Tobie, Boże, ofiaruję to wszystko, o czym będę myślał, aby było zwrócone na Ciebie; to co będę mówił, aby z Ciebie czerpało natchnienie; to co będę robił, aby było zgodne z Twoją wolą; to co będę musiał cierpieć, aby Twoja cnota była dla mnie umocnieniem. Chcę tego, czego Ty pragniesz; tak jak Ty tego pragniesz i kiedy tego pragniesz.

za: J. Alberione, Krótkie medytacje na każdy dzień roku, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2014.

Komentarze