10.01. - Dlaczego zostałem stworzony - II

"Jak łania pragnie źródlanej wody, tak ja pragnę Ciebie, Boże. Jestem spragniony Boga żywego! Kiedyż dojdę i ujrzę oblicze Boże?" (Ps 42, 2-3).

1. Poznanie, miłość i służba Bogu prowadzą mnie do Raju jako ostatecznego celu: "Stworzyłeś mnie, Boże, dla siebie i niespokojne jest moje serce, dopóki nie spocznie w Tobie" (św. Augustyn).

Moim celem nie mogą być ani przyjemności, ani zaszczyty, ani bogactwo, ani moc, ani władza, ani wiedza". To wszystko nie jest nieskończone, a moje serce dąży do rzeczy nieskończonych; to wszystko nie jest wieczne, a moja dusza jest nieśmiertelna. Tylko Bóg jest nieskończony, tylko Bóg jest wieczny!

2. Piękny cel: sam Bóg! Stwarzając mnie, nie mógł przeznaczyć mnie do większego celu.

Jeśli nienawidzę grzechu ciężkiego, unikam piekła, to dostanę się do Raju. Jeśli popełniam grzech i w grzechu umieram, będę stracony na zawsze.

Niebawem: będę albo na wieki zbawiony, albo na wieki potępiony; albo na zawsze będę cieszył się szczęściem wraz ze świętymi, albo będę cierpiał wraz ze skazanymi. To ja wybieram: to zależy od mojej woli i od mojego życia.

3. Mój Boże, wybaw mnie przez swoje miłosierdzie. Wiem, że stawiasz przede mną życie i śmierć i zapraszasz mnie, abym w zupełnej wolności wybrał życie (por. Pwt 30,19). Ty szanujesz wolność człowieka. Wiem to, ale wiem również, jak bardzo jestem słaby. Pragnę Nieba, ale dzieje się tak, że żądze, Szatan, świat prowadzą ze mną bezwzględną wojnę; Mój Boże, pomóż mi, abym nie pozwolił, by zło wzięło nade mną górę: "Wyzwól nas od złego, od każdego grzechu, Panie".

Rachunek sumienia. - Boję się grzechu? Unikam okazji? Unikam niebezpiecznych osób? Czy modlę się w czasie pokus? Jeśli zdarzy mi się upaść, czy natychmiast wstaję i dobrze się spowiadam?

Postanowienie. - Będę uważny, aby nie popełnić nawet grzechu powszedniego; ponieważ za wszelką cenę chcę ocalić moją duszę.

Modlitwa. - Panie, proszę Cię, oświeć mój umysł; rozpal moją wolę; oczyść moje ciało; uświęć moją duszę.
Spraw, abym potrafił żałować i płakać nad grzechami przeszłości; abym umiał odrzucić przyszłe pokusy; abym skorygował moje złe skłonności i pracował nad osiągnięciem cnót właściwych dla mojego stanu.

za: J. Alberione, Krótkie medytacje na każdy dzień roku, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2014.

Komentarze