4 maja - Miłość - IV

„On odpowiedział: «Będziesz miłował Pana, swego Boga, całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie jest podobne do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego»" (Mt 22,37-39).

1. Również ona jest cnotą teologalną, ponieważ bliźniego kocha się dla Boga. Miłość do bliźniego | jedynie dla własnej korzyści albo dla 256 samego siebie nie byłaby prawdziwą miłością.

Bóg jest w bliźnim, ponieważ odcisnął na człowieku własny obraz, dając mu istnienie, ale nie tylko, także rozum i wolę. Co więcej, w bliźnich widzimy dzieci Boga, członków ciała Jezusa Chrystusa, dziedziców tego samego królestwa niebieskiego. Jeżeli nasi bliźni nie posiadają łaski Bożej, możemy im bardzo pomóc przykładem, modlitwą i korzystając z innych środków, które pomogą im zjednoczyć się z Bogiem.

Miłość bliźniego jest sposobem, wyrazem miłości Boga. Święty Jan piesze: „Wiemy, że przeszliśmy ze śmierci do życia, ponieważ miłujemy braci... Każdy kto nienawidzi swego brata, jest zabójcą” (1 J 3, 14-15). Umiłowani, miłujmy się nawzajem, bo miłość pochodzi od Boga, a każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością” (1 J 4, 7-8). „Jeśli miłujemy się nawzajem, Bóg przebywa w nas i Jego miłość jest w nas doskonała...” (1 J 4, 12). Jeżeli ktoś powie: «Miłuję Boga», a jednocześnie nienawidzi swego brata, jest kłamcą...” (1 J 4, 20). „Takie otrzymaliśmy od Ńiego przykazanie. Aby ten, kto miłuje Boga, miłował też swego brata” (1 J 4, 21).

2. W Ewangelii Jezus uroczyście i w jasny sposób deklaruje, że nawet najmniejsza rzecz uczyniona dla dobra brata, w Jego rozumieniu jest uczyniona Jemu: „Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla mnie” (Mt 25, 40). Jest oczywiste, że Jezus jest niedoścignionym wzorem wspaniałomyślności oraz że stokrotnie pomnaża wszelką łaskę, każdy rodzaj najmniejszej posługi podjętej dla Jego braci. Święty Jan Eudes pisze: „Zobaczcie bliźniego w Bogu i Boga w bliźnim: patrzcie na niego jako na serce i dobroć Boga; dostrzeżcie jego uczestnictwo w Bogu, jak będąc stworzeniem, stara się do Stwórcy powrócić, aby dzięki miłosierdziu i sprawiedliwości znaleźć się na Jego łonie i oddawać Mu chwałę”.

To wszystko jest bardzo pocieszające dla każdego, kto służy chorym, kto daje jałmużnę, kto duchowo wspiera bliźniego. Jeszcze bardziej dla tych, którzy całe życie poświęcają dziełom apostolskim i dobroczynnym. Wszyscy oni nieustannie, w każdej chwili, służą Jezusowi żyjącemu w Jego braciach; a Jezus, odwdzięczając się, pracuje w ich duszach, honorując je wszelkimi łaskami i uświęcając.

3° Święty Paweł pisze: „Błagam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, jakim zostaliście wezwani. Z całą pokorą, delikatnością i cierpliwością znoście jedni drugich w miłości. Starajcie się zachować jedność Ducha, złączeni więzią Pokoju. Jedno jest Ciało i jeden Duch, jak jedna jest nadzieja waszego powołania... Jeden Bóg i Ojciec wszystkich. On jest ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich. Bądźmy szczerzy w miłości i wzrastajmy pod każdym względem ku Temu, który jest Głową - ku Chrystusowi” (Ef 4, 1-6. 15).

Rachunek sumienia. - Dobrze poznałem powody, dla których muszę kochać bliźniego? Czy moja miłość ma | charakter nadprzyrodzony? 258 Dążę do wiecznego celu, jakim jest zbawienie bliźniego?

Postanowienie. - W odniesieniu do bliźniego będę miał miłość umysłu, serca, dzieł, słowa.

Modlitwa. - Rozmyślam i modlę się słowami św. Pawła: „Jeśli więc coś znaczy upomnienie w Chrystusie, jeśli umacnia was miłość... dopełnijcie mojej radości tym, że będziecie mieli te same dążenia i będziecie żywili tę samą miłość, że będziecie trwali w jedności i myśleli podobnie; nie działajcie z myślą o uznaniu czy pochwałach, lecz z pokorą uważajcie jedni drugich za lepszych od siebie. Niech każdy troszczy się nie tylko o swoje własne sprawy, ale także o innych”.

za: J. Alberione, Krótkie medytacje na każdy dzień roku, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2014.